Sobotnie ognisko uważam za bardzo udane,chociaż już myślałam,że nie wypali i sama do końca nie wiedziałam kto będzie,no ale wszystko się udało i było git,chociaż niektórzy połowy nie pamiętają :D Stół mi wpadł.Reeboki moje super zajebiste są brudne trzeba umyć.Pośmiałam się z ciasteczkami i kotynieńkami czy jakimiś kotkami nie pamiętam jak to było,ponarzekałam że mam za mało lajków na fb hahaha.
taka tam sesyjka hehe
ja bartek i moja miłość jedzenie
trochę to zdjęcie chyba nie wyszło
cium cium ciumek
no i nasze zajebiste reeboki